II Kapłanka – Papieżyca, Arcykapłanka, The Popess, Die Wissenschaft
Płeć karty – żeńska
Odpowiednik astrologiczny – Panna, Rak, Księżyc i Venus
Archetyp – Dziewica, Izyda, Hathor
Kabała – Ścieżka łączy sefirę Keter (1) – Korona z Tiferet (6) – Piękno. Kombinacja łącząca przepływ energii twórczej z pięknem i urodą, aby przekazać nam tajemnice Wszechświata. Dostępne jest to dla nas wszystkich, lecz jeszcze przed wcieleniem, niektórzy wybrali możliwość powstrzymania tej wiedzy ze względu na szczególne lekcje i doświadczenia jakie wybrali sobie w tym życiu.
Roślina – Piwonia dotyczy się intuicji, tajemnica, wewnętrzna wiedza, mądrość, piękno, wdzięku. Piwonia pochodzi od Słońca i Lwa, ale ma także właściwości Księżyca, a zatem równoważy oba źródła światła. Legenda głosi, że kwiat piwonii został stworzony przez Boginię Księżyca, aby odbijać Jej światło w nocy. Nasiona piwonii są bardzo magiczne i mówi się, że świecą własnym światłem wewnętrznym. Jeśli masz szczęście mieć kwiaty, które zapuściły nasiona, zbierz je w świetle księżyca i pozwól im wyschnąć. Mogą być używane w urokach i talizmanach ochronnych lub nawleczone na biały sznurek do noszenia jako naszyjnik chroniący przed krzywdą. Korzenie piwonii mają moc chroniącą przed nieszczęściem, wzmacniają zdrowie. Suszone kwiaty piwonii mają subtelny, odurzający zapach. Ponieważ stanowią idealną równowagę między Bogiem Słońca a Boginią Księżyca, często używam ich jako ofiarę rytualną. Urocze, blade, pachnące płatki posypane ołtarzem lub wokół niego wciągają mnie głęboko w magię i tajemnicę czarów.
Kluczowe słowa – Przewodnictwo duchowe, intuicja, Odpowiednie wyczucie czasu, zdolności psychiczne, reakcja, odpowiedź, głębokość, spokój, tajemnica sił kobiecych, magiczna, duchowa wiedza i mądrość, zrozumienie, prawda, uczciwość.
“Harry Potter” Author J.K. Rowling
“Widzieć, a nie patrzeć, słyszeć, a nie słuchać. Czytać naturę i życie za pomocą intuicji”. – Maite Carranza – Klan wilczycy
“Cisza, ufność i pokora wzbudzą w Tobie wysoki poziom duchowego przewodnictwa. Spokój i opanowanie to żarliwe siły wzmacniające i utrzymujące Twój wewnętrzny głos. Istota prowadzona przez wewnętrzny szept nigdy nie straci swojej tożsamości, nigdy nie straci siły woli, nigdy się nie męczy i nigdy nie mówi “nigdy”. Człowiek ów to kwitnący kwiat na polu pełnym chwastów i wysuszonych krzaków”. – Nikodem Marszałek
“W życiu nie ma rzeczy, których należy się bać, są tylko rzeczy, które trzeba zrozumieć. Musimy zrozumieć więcej, aby móc bać się mniej”. – Maria Skłodowska – Curie
Osoby oddające charakter karty tarota – II Kapłanka
Joanna d’Arc (Dziewica z Orleanu) – francuska bohaterka narodowa, święta Kościoła katolickiego, patronka Francji. Podczas wojny stuletniej poprowadziła armię francuską do kilku ważnych zwycięstw, twierdząc, że działa kierowana przez Boga.
Maria Faustyna Kowalska – święta kościoła katolickiego, zakonnica ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, mistyczka, stygmatyczka i wizjonerka. Faustyna zaczęła prowadzić szczegółowy zapis swoich przeżyć, znany potem jako Dzienniczek. Opisywała w nim cierpienia i przeciwności, stany mistyczne jakich doznawała, przede wszystkim liczne wizje i objawienia.
Pytia – kapłanka w świątyni Apollina w Delfach, przepowiadająca przyszłość. Określenie pytia stosowane jest przenośnie względem osób, które się wypowiadają w sposób niejasny, wieloznaczny bądź zagmatwany; używa się także wyrażenia pytyjska odpowiedź.
„W cieniu świątyni mój przyjaciel i ja ujrzeliśmy ślepca, siedzącego na uboczu. Przyjaciel rzekł:
– Spójrz, to najmądrzejszy człowiek – Zostawiłem przyjaciela i podszedłem do ślepca. Przywitałem się i zaczęliśmy rozmawiać. Po chwili spytałem:
– Przepraszam, że o to pytam: od jak dawna jesteś ślepy?
– Od urodzenia – odrzekł. Ajanato:
– Jak więc doszedłeś do tak wielkiej mądrości? Odrzekł:
-Jestem astronomem- po czym, wskazując dłonią na swą pierś, dodał: – Badam te właśnie słońca, księżyce i gwiazdy.”
G. K. Gibran
Parsifal zasnął. Jednak wkrótce obudziło go poruszenie się konia. Otworzył oczy i zobaczył, jak jego koń Allat spogląda z góry na niego swoimi dużymi, pięknymi oczyma.
– Dlaczego Parsifalu – powiedział koń – dlaczego poganiasz mnie tak mocno, kłujesz ostrogami okrutnie w boki ? Czy wiesz jak to boli ?
Parsifal nic nie odpowiedział, gdyż zaniemówił ze zdumienia, tym czasem koń mówił dalej :
– Nie sądź, że jestem twoim wrogiem. Jesteś moim panem i tobie służę. Wszystko, co od ciebie otrzymuję jest moim życiowym przeznaczeniem. Jeśli do końca moich dni zachowasz mnie przy sobie, będę szczęśliwy. Ale kochany panie, jesteś tak nierozsądny ! Zjeżdżając w dolinę mogliśmy skręcić w prawo do domu otoczonego sadem, gdzie mieszkają dobrzy ludzie. Dostałbyś jeść i pić, wygodne łóżko do spania, a dla mnie znalazłby się smaczny owies, bym jutro wspaniale galopować i miejsce w ciepłej stajni. A tak jesteśmy na dworze i w zimnie leżymy o pustym żołądku na gołej ziemi. Nie wierzysz ? Niesłusznie. Węch mam bardzo dobry i zapach ogniska domowego wyczuję z daleka, a że w tamtym domu mieszkają dobrzy ludzie, wyczułem sercem. Tak, tak my zwierzęta znacznie więcej wyczuwamy sercem, niż wy ludzie. Skoro już zacząłem mówić, pozwól mi powiedzieć całą prawdę. Wy ludzie pomimo waszej wielkiej wiedzy, umiejętności czytania, pisania i liczenia okazujecie się bardzo głupi ! Ty przecież nie tylko dzisiaj byłeś głuchy na moje wezwania, by zawrócić do tego domu, ale i w ogóle ani razu w swoim życiu nie posłuchałeś mojej prośby.
Parsifal pozostawał wciąż niemy ze zdziwienia.
– No tak – mówił dalej Allat – ty nie zauważyłeś, gdzie dokładnie znajduje się ten zaufany dom, bo mnie nie słuchałeś. Mówiłem ci, gdzie trzeba było skręcić tak wyraźnie, jak tylko człowiek mówić potrafi, to znaczy… jak koń tylko mówić potrafi : rżałem, rzucałem głową i szarpałem wodze ! Jestem przekonany, że nawet mój daleki krewny osioł posłuchałby mnie natychmiast (choć prawdopodobnie wcale nie musiałbym mu tego nawet mówić, bo on wiedział by o tym sam). A ty! Co uczyniłeś ? O ile mnie pamięć nie myli, nazwałeś mnie „leniwym bydlęciem” i spiąłeś ostrogami!
– Ach wybacz mi mój drogi, dobry, wierny przyjacielu ! – powiedział Parsifal, kiedy w końcu odzyskał mowę – Widzisz cierpię już, karą za moje złe postępowanie jest nękający nas głód i zimno. Ale przede wszystkim, powiedz mi od kiedy potrafisz mówić ?! Allat westchnął ciężko :
– Ach ci ludzie, ci ludzie! Ciągle to samo ! Od kiedy potrafię mówić? Cóż to rozumie się samo przez się: od dawna ! Czymże byłoby zwierzę bez mowy, każde z nasz umie mówić. Nie nauczyłem się nagle rozmawiać, tylko ty w końcu nauczyłeś się mnie słyszeć.
Źródło „Vademecum Tarocisty” – H. Banzhaf
„Niech nikt, kto przychodzi do ciebie nie odchodzi bez poczucia, że stał się lepszy i szczęśliwszy, każdy powinien zobaczyć dobroć w twojej twarzy, w oczach i w uśmiechu.” – Matka Teresa z Kalkuty
Morgana Le Fay – „Nosiłam już niejedno imię. Nazywano mnie siostrą, kochanką, kapłanką, mędrczynią, królową. Teraz rzeczywiście stałam się mędrczynią. Patrząc trzeźwo, myślę, że tymi, którzy opowiedzą zakończenie tej historii, będą chrześcijanie. Tak bowiem się dzieje, gdy baśń bierze swój początek w świecie, gdzie niepodzielnie rządzi Chrystus. Nie mam nic do zarzucenia Chrystusowi, sprzeciwiam się jedynie zdaniu jego kapłanów, nazywających Wielką Boginię demonem i zaprzeczających, jakoby kiedykolwiek władała światem. Twierdzą oni, że jej moc pochodziła od szatana. Nie zgadzam się także z tymi, którzy ubierają ją w błękitne szaty Pani z Nazaretu, kobiety rzeczywiście posiadającej wielką moc. Ci powiadają, że na zawsze pozostała dziewicą. Ale cóż dziewica mogłaby wiedzieć o smutku i znoju ludzkości? Teraz świat się zmienił. Artur, mój brat, mój kochanek i niegdysiejszy król, który ma jeszcze królować w przyszłości, leży martwy na Świętej Wyspie Avalon, choć prości ludzie powiadają, że jedynie śpi. Ta historia powinna więc zostać opowiedziana, zanim kapłani Chrystusa zatrą pamięć o niej żywotami własnych świętych i swoimi legendami.” – Bradley, Marion Zimmer – “Mgły Avalonu”
Dobra rada – II Kapłanka pokazuje nam, że Ty i wszelkie formy życia są miłością, a więc zaufaj i utrzymaj wiarę nawet w ciężkich momentach, jakie możesz napotkać w trakcie podróży życia. Nadejdą wskazówki i mądrość natury duchowej i moralnej, która pochodzi z podświadomych źródeł – intuicji, marzeń i fantazji.
Ostrzeżenie – II Kapłanka powie Ci uważaj na silne tendencje do huśtawek nastroju i niestabilnych emocji, które mogą mieć ujemny wpływ na decyzje, w wyniku zazdrości i braku wnikliwości i taktu. Uważaj, ponieważ możesz być również pod wpływem ludzi, którzy mają fałszywe talenty psychiczne. Jest ostrzeżenie, aby zachować czujność, ponieważ istnieją ukryte tajemnice. Jeśli odczyt jest dla mężczyzny, może czasami pokazać negatywne uczucia wobec kobiet.
II Kapłanka mówi o umiejętności posługiwania się intuicją, aby zebrać duchowe spostrzeżenia i inspiracje. Zawsze dokłada starań, aby zobaczyć większy obraz, całościowo, holistycznie, tak aby nie wciągnąć się w szczegółach projektu lub sytuacji. To wiedza intuicyjna, głębokie połączenie z tym, co prawdziwe, ale którego nie da się w pełni sformułować w słowa. Jest to dręcząca wątpliwość, poczucie czegoś lub bezpośrednie i niekwestionowane doświadczenie czegoś po prostu właściwego. De Gebelin, wierząc, że Tarot wywodzi się z religii starożytnego Egiptu, zmienił nazwę z “Papieżyca” na „Kapłanka”. Dziś istnieją oba imiona tej karty (podobnie jak „zawoalowana Izyda”), a obraz karty z talii kart Rider Waite, pochodzi bezpośrednio z symbolicznego stroju kapłanki Izydy, szczególnie korony przedstawiającej trzy fazy księżyca. Legenda papieża Joanny i Manfreda Visconti nie są po prostu historycznymi ciekawostkami. Ilustrują duży rozwój społeczny w średniowieczu, ponowne wprowadzenie zasad kobiecych i żeńskich w religię i kosmologię. Obrazy i koncepcje związane z męską rolą zdominowały zarówno Kościół, jak i religię żydowską przez wieki. W rezultacie zwykli ludzie postrzegali księży i rabinów jako odległych, surowych i niedostępnych, ze szczególnym naciskiem na grzech, sąd i karę. Chciano cech miłosierdzia i miłości, więc zidentyfikowano je z kobietami. Interesujące jest uświadomienie sobie na wiele sposobów, że Kościół widział Chrystusa, jako Syna, w dokładnie tej roli, jaką jest wprowadzanie miłości i współczucia. Jednak ludzie domagali się kobiety. Nawet idea Kościoła jako „Matki Kościoła” nie posunęła się wystarczająco daleko. Wreszcie Kościół skapitulował, podnosząc Dziewicę Maryję niemal do poziomu samego Chrystusa. W judaizmie oficjalna religia rabinów była w stanie oprzeć się wszelkiemu powstańczemu feminizmowi. Potrzeby ludzi ogarnęły jednak inną dziedzinę. Kabaliści przyjęli termin z Talmudu, „Szekina”, co oznaczało Boską potęgę w świecie fizycznym, i zmienili go, aby uczynić go Bożą animą, czyli żeńską stroną. Kabaliści zrewidowali także ideę Adama, czyniąc go pierwotnie hermafrodytycznym. Oddzielenie Ewy od Adama, a nawet od oderwania Szekina od Boga, stało się obrazem izolacji i wygnania, czasem związanym z Adamem i grzechem nieposłuszeństwa. Jak dotąd przyglądaliśmy się łagodnym macierzyńskim cechom kobiecych mitologicznych postaci. Historycznie jednak kobiety-bóstwa zawsze wykazywały ciemną, ukrytą stronę. Wprowadzenie kobiety w ogóle oznacza wprowadzenie całego archetypu. Tarot dzieli żeński archetyp na dwa atuty i faktycznie przypisuje cechy obecności materii drugiemu atutowi (III Cesarzowa). Sama II Kapłanka reprezentuje głębszy, bardziej subtelny aspekt kobiety; ciemności, tajemniczości i ukryć. W związku z tym łączy się z dziewiczą stroną Maryi Dziewicy, czystej córki strony Szekina (która została przedstawiona jednocześnie jako matka, żona i córka). Dla mężczyzn kobiety zawsze wydawały się tajemnicze, dziwne, a gdy bezpiecznie pełniły rolę matki, kochające i miłosierne. Kobiety wydają się obce mężczyznom, bardziej subtelne w myśleniu i nieracjonalne. Fakt, że cykl menstruacyjny trwa tak długo, jak długo cykl księżycowy łączy kobiety z tym srebrzystym ciałem. Sama miesiączka, obfite krwawienie z krocza bez utraty życia, to po prostu przerażało mężczyzn na przestrzeni wieków. Nawet dzisiaj przesądni Żydzi wierzą, że jedna kropla krwi menstruacyjnej zabije roślinę. Straszna tajemnica narodzin połączyła kobiety z ideą ciemności. Płód rośnie, a dusza wchodzi do niego w ciepłej, wilgotnej ciemności macicy. Macierzyństwo połączyło kobiety z ziemią i tam też panuje ciemność. Nasiona leżą w ziemi przez ciemną, martwą zimę, aby wyłonić się jako pokarm pod ciepłymi promieniami słońca, które w wielu kulturach są uważane za męskie. Tak jak promienie słoneczne przenikają przez ziemię, tak męski narząd przenika samicę, aby pozostawić ziarno w jej tajemniczym łonie. Możemy łatwo zobaczyć, jak mężczyźni zaczęli postrzegać siebie jako aktywnych, a kobiety zarówno pasywne, jak i tajemnicze. Ludzie często łączą pasywne z „negatywnym” lub to znaczy gorszym i słabym. Ale umiejętność pasywna zawiera własną moc. Daje umysłowi szansę na pracę. Ludzie, którzy znają tylko działanie, nigdy nie mają okazji zastanowić się, czego nauczyło ich to działanie. W głębszym sensie pasywność pozwala wyłonić się nieświadomości. Tylko poprzez wycofanie się z zewnętrznego zaangażowania możemy pozwolić wewnętrznemu głosowi widzenia i siłom psychicznym przemówić do nas. Właśnie dla uniknięcia tego wewnętrznego głosu wielu ludzi nigdy nie odpoczywa od działania i ruchu. Nasze społeczeństwo, oparte całkowicie na zewnętrznych osiągnięciach, sprzyja terroryzmowi nieświadomości, ale bez jego pragnienia nigdy nie będziemy w stanie poznać siebie ani świata. Najwyższa Kapłanka reprezentuje wszystkie te cechy: nieczystość, tajemnicę, siły psychiczne, moc księżyca do poruszania nieświadomości, pasywność i zdobytą z niej mądrość. Mądrości tej nie można wyrazić racjonalnie; próba zrobienia tego oznaczałaby natychmiastowe ograniczenie, zawężenie i sfałszowanie. II Kapłanka oznacza wewnętrzną mądrość na najgłębszym poziomie. Siedzi przed dwoma filarami, reprezentującymi zarówno świątynię Izydy, jak i starożytną hebrajską świątynię w Jerozolimie, miejsce zamieszkania Boga na ziemi, innymi słowy, dom Szekina. Zasłona wisi między dwoma filarami, wskazując, że jesteśmy pozbawieni możliwości wejścia w miejsce mądrości. Obraz zawoalowanej świątyni lub sanktuarium pojawia się w wielu religiach. Mówi się, że Szekina mieszka w ukrytej arce świątyni. Teraz większość ludzi zakłada, że w jakiś sposób nie wolno nam przekraczać filarów II Kapłanki. W rzeczywistości po prostu nie wiemy, jak to zrobić. Wejście za zasłonę oznaczałoby świadome poznanie irracjonalnej mądrości nieświadomości. Taki jest cel 22 Arkan Wielkich. Przyjrzyj się uważnie obrazowi na karcie z talii Rider Waite i Pamela Colman Smith, możesz zobaczyć, co kryje się za zasłoną, patrząc między zasłoną a filarami. Tam kryje się woda. Żadnych wielkich świątyń ani skomplikowanych symboli, po prostu kałuża wody, linia wzgórz i niebo. Basen oznacza nieświadomość i ukrytą tam prawdę. Woda jest nieruchoma, sekrety w najciemniejszych głębinach, ukryte pod gładką powierzchnią. Dla większości z nas burzliwa nieświadomość pozostaje ukryta pod spokojną warstwą świadomości. Nie możemy wejść do świątyni, ponieważ nie wiemy, jak wejść w siebie. Dlatego podróżujemy przez Arkana Wielkie, aż dotrzemy do XVII Gwiazdy i XVIII Księżyca, gdzie możemy w końcu wznieść wody i powrócić z mądrością do świadomego światła XIX Słońca. Świątynia wprowadza obraz dwóch filarów oraz temat dualności i przeciwieństw. Obraz z karty II Kapłanka pojawia się ponownie w trakcie wędrówki przez Arkana Wielkie, w tak oczywistych miejscach, jak filary kościoła V Kapłana lub dwie wieże XVIII Księżyca (filary Najwyższej Kapłanki widziane z drugiej strony), ale także w bardziej subtelny sposób, na przykład dwa sfinksy VII Rydwan, czyli mężczyzna i kobieta w karcie VI Kochankowie. Wreszcie XX Sąd Ostateczny, z dzieckiem rosnącym między mężczyzną i kobietą, i XXI Światem, posiadającym dwie różdżki, rozwiązuje dwoistość, łącząc wewnętrzne tajemnice z zewnętrzną świadomością. Litery „B” i „J” oznaczają Jakin, nazwy nadane dwóm głównym filarom świątyni w Jerozolimie. Oczywiście ciemny Boaz oznacza pasywność i tajemnicę, podczas gdy Jakin symbolizuje działanie i świadomość. Zauważ jednak, że litery niosą odwrotne oznaczenia, biały B i czarny J. Dwoistość jest iluzją, a każda skrajność niesie w sobie drugą. Na kolanach trzyma zwój oznaczony „Tora”. Tora trzymana przez Najwyższą Kapłankę, zwinięta i częściowo ukryta w płaszczu, oznacza zatem wyższą wiedzę zamkniętą dla nas z naszym niższym zrozumieniem. Możemy to opisać także jako dostępne nam psychiczne prawdy tylko w zniekształconej formie mitów i snów. II Kapłanka reprezentuje i odpowiada na walkę, ciche wycofanie się zamiast ostrego spojrzenia na siebie, gdy otwarcie angażujemy się z innymi ludźmi. Ale ludzki umysł tak nie działa. Wymaga pasji i musi połączyć się ze światem. Jeśli nie możemy przebić się przez zasłonę, świątynia pozostaje dla nas pustym miejscem pozbawionym znaczenia. Osoba, która próbuje prowadzić całkowicie pasywne życie, popada w depresję, coraz bardziej uwięziona w cyklu apatii i strachu. Praktycznie wszystkie religie bogini księżyca zawierają mity o okrutnej stronie bogini. Boskie znaczenie Najwyższej Kapłanki dotyczy przede wszystkim poczucia tajemnicy w życiu, zarówno rzeczy, których nie wiemy, jak i rzeczy, których nie możemy wiedzieć. Wskazuje na poczucie ciemności, czasem jako obszar strachu w naszym życiu, ale także piękna. Okres biernego wycofania się może wzbogacić nasze życie, pozwalając obudzić się w środku. Jako symbol tajnej wiedzy atut wskazuje na to uczucie intencjonalnego zrozumienia odpowiedzi na jakiś wielki problem, gdybyśmy tylko mogli wyrazić tę odpowiedź świadomie. Mówiąc dokładniej, karta może odnosić się do wizji oraz do okultyzmu i medium, takich jak jasnowidzenie. W najbardziej pozytywnym aspekcie Wysoka Kapłanka oznacza potencjał w naszym życiu – bardzo silne możliwości, których nie zdawaliśmy sobie sprawy, chociaż możemy je wyczuć, jako możliwe. Działanie musi nastąpić, inaczej potencjał nigdy się nie zrealizuje.
Mimo głębokiej mądrości karta może czasami mieć negatywne znaczenie. Podobnie jak większość atutów, wartość Wysokiego Kapłana zależy od kontekstu innych kart. Negatywnym atutem jest bierność w niewłaściwym czasie lub zbyt długo prowadząca do słabości, strachu przed życiem i innymi ludźmi. Pokazuje osobę o silnej intuicji, która nie potrafi przełożyć uczuć na działanie, lub osobę, która boi się otworzyć na innych ludzi. To, czy dobry lub zły aspekt karty pojawi się w danym czytaniu, zależy od otaczających kart i oczywiście intuicji czytelnika. Bardzo często stosuje się oba znaczenia. Ludzie mają więcej niż jedną stronę. Odwrócona karta oznacza zwrot w kierunku pasji, głębokiego zaangażowania w życie i innych ludzi, pod każdym względem emocjonalnym, seksualnym i konkurencyjnym. Wahadło może jednak wahać się zbyt daleko, a wtedy odwrócona karta może symbolizować utratę tej najcenniejszej wiedzy: poczucia własnego wnętrza.
*Karta II Kapłanka – opis tej karty jest w/g moich doświadczeń, odczuć i porównań jakie na co dzień odczuwam w moim świecie prywatnym i zawodowym. Myślę, że w nauce i w poznawaniu kart tarota, najważniejsze jest pobudzenie własnej intuicji. Mam nadzieję, że zainspiruję Cię w pracy nad tymi kartami. Napisz w komentarzu, jak mogę jeszcze inaczej Ci pomóc.